Jak to jest kogoś stracić? Czy doświadczyłyście
kiedyś podobnego uczucia? Miałyście tak, że byłyście do kogoś bardzo
przywiązane i nagle ten ktoś powoli usuwał się z Waszego życia?
Po długim czasie pojawił się na chwilę dając nową nadzieję, że będzie jak
kiedyś. Ale jedyne co pozostawił to rozczarowanie i smutek. ON tak właśnie
zrobił. Kiedyś było naprawdę dobrze. Codziennie pisaliśmy, dużo rozmawialiśmy,
ale to się zmieniło. Wszystko się zmieniło, gdy pojawiła się ONA To chyba ONA
namieszała w głowie tego chłopaka. Coraz częściej znikał. Nie było go długo.
Aż w końcu "zatonął" jak ten okręt na morzu.
-"to już nie można normalnie popisać pogadać?"
-"po co?"-odpowiedział
-"jeju co się z Tobą stanęło?!"
-"nie mam czasu, bo skupiam się na niej, na treningach, szkole i prawku"
Jak zobaczyłam to "po co?" to normalnie poczułam ukłucie i jakby coś we mnie pękło. Totalna olewka. Skupiony na niej, szkole itp... Dla znajomych nie ma czasu, a przynajmniej dla mnie. I to słabe. Najgorsze w tym jest to, że przez przyjaciela, o ile takowym mogę go nazwać, mogłam stracić coś zupełnie ważniejszego. A jeszcze gorsze jest to, że nie chce żeby ON znikał. Po prostu nie chce i już. Przyzwyczaiłam się do tego, że gdy tylko przyszłam ze szkoły ON już był. Ostatnio przyjaciółka powiedziała mi, że widziała łzę w moim oku, gdy tylko o nim wspomnieliśmy. Oczywiście zaprzeczyłam. Ale już sama nie wiem czy było tak jak ona powiedziała, czy nie. Już nic nie wiem. Ale wiem, że powinnam chyba zapomnieć, odpuścić sobie. On i tak ma mnie teraz w du*** Boli to jak cholera, ale już chyba nic nie zrobię. No chyba, że gdy ONA już nie będzie tą na pierwszym miejscu.
Fajnie to wygląda i fajnie się czyta. Tylko troszkę pogubiłam się w dialogach. Nie wiem czemu. Tak dziwnie napisane. Ale tak jak już mówiłam bardzo się poprawiłaś ;D
OdpowiedzUsuńTe dialogi, to takie jakby cytaty. Pierwsza zaczyna ona ;) Staram się pisać lepiej i popełniać jak najmniej błędów :D
UsuńDialogi niczym z amerykańskich powieści. Ogólnie ciekawy zamysł, początek lekko przypomina mi naszą aktualną sytuację :< I w ogóle shame on me, bo jestem tępa i zapomniałam wstawić komenta :') (te rymy xd)
OdpowiedzUsuńTaka wskazówka, że przed cytatami zwykle nie daje się myślników.
Podsumowując, jest to bardzo filozoficzna miniatura. Podoba mi się :D 3maj tak dalej~~
Uu amerykańskie powieści :d Co się że mną dzieje haha Zapamiętam przed cytatami zero myslnikow Cieszę się, że Ci się podoba ^_^
Usuń